Batman: Nie tylko Biały Rycerz to czwarta odsłona wyśmienitej serii autorstwa Seana Murphy’ego. Tym razem autor przenosi akcję w przyszłość, aby pokazać fanom obrońcy Gotham jaki świat pozostawił po sobie Bruce Wayne po porzuceniu swojej krucjaty.
Od wydarzeń z poprzedniej części minęło dwanaście lat. Jest to wystarczający kawałek czasu, aby w świecie zaszły pewne poważne zmiany (niekoniecznie na lepsze). Bruce Wayne ciągle przebywa w więzieniu, oczekując rozprawy w sprawie zwolnienia warunkowego. W tym samym czasie życie udowadnia, że nie znosi próżni i na scenie pojawia się nowy Batman. Zamaskowany obrońca różniący się pod wieloma względami od swojego poprzednika. W obliczu poważnego zagrożenia, jakie dotknie miasto, obaj panowie będą musieli jednak nauczyć się ze sobą współpracować, jeśli tylko chcą powstrzymać nadchodzący armagedon.
Już sam zarys historii jasno pokazuje, że album podobnie jak w poprzednich odsłonach serii duży nacisk stawia na wyrazistą akcję. Pod tym względem komiks prezentuje się znakomicie i fani uniwersum powinni być z niego więcej niż zadowoleni. Obok widowiskowości nie brakuje tu również poruszenia kilku innych głębszych treści. Narracja zagłębia się bowiem w konsekwencje działań oryginalnego Białego Rycerza, a także eksploruje tematy dziedzictwa, odkupienia i zacierających się granic między bohaterami i złoczyńcami. Świetnie wypada również obraz Bruce’a Waynea jako upadłego bohatera. Człowieka, który musi sobie poradzić z nową rzeczywistością, w której nie jest on postrzegany jako obrońca miasta, ale jako jego zagrożenie.
Nie wszystko jest tu jednak idealne. Pewne zastrzeżenia można bowiem mieć do rozwoju i zachowania bohaterów. O ile ogólnie postać nowego Batmana potrafi być ciekawa, to jego ewolucja jak na mój gust postępuje zdecydowanie za szybko, a niektóre jego zachowania są delikatnie pisząc dość specyficzne. Większy problem dotyczy postaci drugoplanowych. Autor pewną ilość miejsca poświęca tu starej dobrze znanej obsadzie. Postacie te jednak kiedy się pojawiają, można odnieść wrażenie (być może są to tylko moje odczucia), że są na siłę dopasowane do danej sceny, a nie takie jak pamiętamy je z wcześniejszych tomów.
Niczego złego nie można za to napisać na temat warstwy graficznej komiksu. Sean Murphy utrzymuje ciągłość wizualną poprzednich tomów, ponownie stawiając na mroczną i szorstką stylistykę, z jednoczesnymi dość wyrazistymi projektami postaci. Potrafi on również w świetnej formie uchwycić emocje swoich bohaterów, które mogą udzielić się tym samym odbiorcy komiksu.
Batman: Nie tylko Biały Rycerz to pozycja dobra, której brakuje jednak troszkę do perfekcji poprzednich tomów. Jeśli jest ktoś jednak fanem głównej trylogii i uniwersum Batmana, to zdecydowanie nie może odpuścić lektury tego dzieła.
- Scenarzysta: Sean Murphy
- Ilustrator: Sean Murphy
- Tłumacz: Jacek Żuławnik
- Wydawnictwo: Egmont
- Format: 170×260 mm
- Liczba stron: 264
- Oprawa: twarda
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- Data wydania: 25 październik 2023
Komiks do znalezienia na CENEO, Komiksiarnia Katowice oraz sklepie wydawnictwa Egmont.
Batman: Nie tylko Biały Rycerz.
Ocena:
Sean Murphy doskonale wie jak tworzyć ciekawe i angażujące dzieła, nawet jeśli do perfekcji im trochę brakuje. Doskonałym tego przykładem jest właśnie ten album, po który powinien sięgnąć każdy fan Batmana.